Strony

środa, 22 kwietnia 2015

Czy istnieje dobry kredyt


Obejrzałem pewien filmik na youtube gdzie fachowcy w jednej z Wyższych Szkół Biznesu mówią o kredytach, oszczędzaniu czy używaniu kart debetowych kredytowych zbliżeniowych.

Ja podejmę dyskusję na temat dobrych i złych kredytów bo w momencie kiedy doktor czy profesor ekonomii mówi o dobrym kredycie konsumpcyjnym to mi się nóż w kieszeni otwiera.
Ludziom trzeba mówić o złych kredytach i dokładnie wyjaśniać kiedy taki kredyt może być dobry, bo może, i na pewno argumentów naukowców z tejże uczelni powtarzać nie wolno.
Naukowcy stwierdzili że kredyty są dobre wystarczy tylko zachować umiar.

Może takie górnolotne pytanie na początek, kim my jesteśmy ? 
W czasach feudalnych było bardzo źle bo na 6 dni roboczych w tygodniu 2 dni trzeba było pracować na polu pana. To oznacza że chłop 33% swoich dochód przeznaczał dla pana.
Dzisiaj w złotych czasach dla Polski nominalnie państwu oddajemy 50 % naszych przychodów, czyli na 6 dni roboczych 3 dni pracujemy dla pana.
Ekonomiści, naukowcy profesorzy bankierzy i inni związani z finansami mówią nam kredyty są dobre czyli znajdź sobie kolejnego pana któremu oddasz jeszcze 5 % a może 15 % z tego czego nie zabrało Ci państwo.

Kiedy kredyt jest NA PEWNO zły ?

Każdy kredyt zaciągnięty w celu konsumpcji jest zły, to nie oznacza jeszcze ze kredy nazwany w banku jako konsumpcyjny będzie zły a nazwany inaczej będzie dobry.
Jak widzisz bardzo ważny jest cel zaciągnięcia kredytu, a nie jak on się w banku nazywa, koszty kredytu to również drugoplanowa kwestia.
Kredyt zaciągnięty w celu konsumpcji o taki z którego pieniążki wydajesz na rzeczy zbędne do życia na przykład nowy telewizor, na przykład wyjazd na jakaś wycieczkę itd.
Ale czy zakup nowej lodówki na kredyt to zły pomysł, czy zakup mieszkania, samochodu itd na kredyt to zły pomysł ?

Przykład 1
Kupujesz lodówkę bo stara ma niską klasę energetyczną np G,D to może być tak że bardziej się opłaci wziąć lodówkę na kredyt niż uzbierać pieniądze i kupić za gotówkę.

Załóżmy ze stara lodówka klasy energetycznej D/G zużywa 700kWh/rok, a nowa lodówka klasy energetycznej A++ zużywa 150 kWh/rok.
Przy założeniu ze 1kWh kosztuje 0,66 zł to stara lodówka rocznie zużywa prądu za 462 zł, a nowa lodówka za około 100 zł. to oznacza że w skali roku masz 360 zł wyższe koszty stałe niż jak byś miał nowszą lodówkę. Rzeczywista Roczna Stopa Oprocentowania kredytu na dzień dzisiejszy wynosi średnio 19 % w różnych bankach. To oznacza że kupując lodówkę za 1500 zł na 12 rat koszty kredytu wyniosą 285 zł.
Jeśli różnica w rachunkach za prąd miedzy starą lodówką a nową lodówką będzie większa niż koszty kredytu to zdecydowanie opłaca się wziąć kredyt.

Przykład 2
Na ten temat zakupu mieszkania już pisałem tutaj, artykuł rozstrzyga jakie mieszanie wybrać na starcie, większe bądź mniejsze.
Jeśli odsetki miesięczne jakie oddajesz w racie za mieszkanie są mniejsze niż odstępne jakie dajesz właścicielowi wynajmowanego mieszkania to zdecydowanie opłaca się wziąć kredyt. Zwykle opłaca się wziąć kredyt mieszkaniowy bo wychodzi dużo taniej niż wynajmowanie mieszkania.

Załóżmy że średnia cena najmu 50 metrowego mieszkania to 1200 zł, w tym 800 zł odstępne i 400 zł czynszu. Obecnie na śląsku średnia cena 50 metrowego mieszkania to 160 tyś zł.
Używam kalkulatora z strony bankier.pl założyłem ze bierzesz 160 tyś kredytu i że oprocentowanie w skali roku to 5 %, a prowizja to 3 %, okres spłaty to 30 lat w równych ratach.
Rata wynosi 885 zł w zaokrągleniu. Średnio miesięcznie płacisz 445 zł odsetek dla banku i 440 zł spłacasz kapitału. Koszt odstępnego dla banku za pożyczenie pieniędzy za mieszkanie to 445 zł, pozostałe 440 zł kapitał jaki musiałbyś odkładać żeby takie mieszkanie kupić po 30 latach oszczędzania, do tego należy jeszcze doliczyć czynsz. Całkowite koszty stałe Twojego życia będą podobne. Wynajmując mieszkanie przez 30 lata na tysiąc procent nie staniesz się jego właścicielem, natomiast kupując mieszkanie na kredyt po 30 latach spłacania rat staniesz się właścicielem, w najgorszym wypadku w razie jakiejś tragedii życiowej będziesz w sytuacji jak byś to mieszkanie wynajmował.

Podsumowując są takie cele na które przeznaczysz kredyt że ten kredyt jest dobry, ale w większości kredyty są złe i warto się parę razy zastanowić zanim coś kupisz na kredyt. Poniżej filmik który mnie zainspirował to napisania tego artykułu.



2 komentarze:

  1. Bardzo dziękuję za wpis. Obecnie stoimy przed podjęciem decyzji o wzięciu dosyć dużego kredytu na mieszkanie. Życie w jednym domu z rodzicami niestety jest ponad nasze możliwości, zarabiamy dość dobrze więc raty do 2 tysięcy złotych miesięcznie nie powinny nas zniszczyć a zawsze lepsze to niż wynajem

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja kupiłem mieszanie w Tychach 66% za gotówkę reszta pozyczone po rodzinie. Czasem bylo ciężko spłacić 2 tys, ale czase oddawalismy znacznie wiecej. Jak sie ma dług i chce sie spłacić jak najszybciej to jest mobilizacja do oszczędnego życia. w 3 lata splacilem dlug i uzbieralem na remont. Dzisiaj zaczynam myśleć o większym mieszkaniu.
      Gdybym mial kredyt w banku to zapewne bym brał na 5 lat jeszcze bym splacal i zdecydowanie jezdzilbym lepszym samochodem;)

      Usuń